2014-01-25, 03:29
|
#1010
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Chorzów
Wiadomości: 3 979
|
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11
Gosia lacze sie w bolu nosz te nocne karmienia mnie czasem so szaly doprowadzaja. Moze nie tyle co karmienia, ale glodnego nie da rady przebrac, z reszta i tak nawali w pieluche podczas lub zaraz po jedzeniu. Bezsensu wiec. Karmie, borys usypia, odbijam, zaczynam zmiane pieluchy zawsze jest wrzask. Dziecko siebwybudza, znow cyc, odbijamy i modle sie zeby nie nawalil do tej pieluchy zasypiam po prostu na stojaco.
Mam problem bo moje dziecko charczy na spaniu, tylko w nocy... w dzien nie slysze.... wasse tez tak miewaja?? Niewiem czy mu cos nie siedzi w gardle..
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
---------- Dopisano o 03:29 ---------- Poprzedni post napisano o 03:22 ----------
Cytat:
Napisane przez Le La
To jest podobno czeste u dzieciaczkow. Gdzies tam sie pepek nie zagoil do konca w srodku i wyszla przepuklinka. Po 6tyg.trzba bedzie zaklejac takimi plasterkami i moze sie wciagnie do srodka, a jak nie to trzeba bedzie zrobic zabieg jak juz bedzie starszy. Mam nadzieje, ze uda sie z tymi plastrami
Dziewczyny mamy dzisiaj taka masakre z Alkiem, ze szok. Plakal wlasciwie od 14 co chwila  Tak jak pisalam Wam wczesniej, zasypial, 10minut spaniani ryk i tak w kolko. Nie wiem co mu dzisiaj jest. Usnal wlasciwie jakies 30minut temu na klacie mojego meza i tak spia, a ja w koncu korzystam z chwili ciszy. Jestem padnieta...  Brak snu mnie tak nie meczy, jak to, jak widze jak on tak strasznie placze i nie wiem co mu jest 
Ide spac, musze tylko Alka jakos przeniesc do lozeczka, zeby sie nie obudzil. 
|
Biedna, rozumiem cie, ja dzis siwb spielam
bo tez nie wiedzialam c robic.., rece mi.opadaly NIC nis pomagalo
Cytat:
Napisane przez gosia261282
Chociaż jedno dziecko mogło mi sie trafić nie ulewające... niestety mam następnego rzygolka...
|
moj tez rzygolek, niestety... boje sie go klasc do lozeczka eh
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
|
|
|