[verena1999xoxo]

Hejka
Moi znajomi mają konto na wizarzu więc też postanowiłam wkońcu założyć
I chciałabym się w as poradzić odnośnie jednej sprawy, na którą zajęcie się jest teraz chyba najlepszy czas z racji tego, że zaczęły mi się ferie zimowe i mam 2 tygodnie wolnego. Otóż od dawna mam następujące problemy z okrótnym brakiem psychicznych możliwości np. uczenia sie na sprawdziany. Rozmawiałam o tym z koleżankami, jedna mi powiedziała że to prokastynacja czyli coś takiego jak depresja tylko trochę inne. W internecie sprawdziłam i większość się zgadza tak jakbym o sobie czytała. Dzień w dzień mam coś takiego ze po całym popołudniu i wieczorze przy komputerze zaczynam mieć wyrzuty, że zamiast się uczyć na sprawdzian to znowu zmarnowałam czas. Obiecuję sobie, ze następnego dnia weznę się do nauki ale nigdy mi się nie udaje. I to do póżnej nocy siedzę tzn myślę, że dobrze jest 10;30, to o równej jedenastej kończę. Ale jak jest ta róna 11 to wtedy akurat jestem na czymś ciekawym i jak mi się już to znudzi to już jest po 11 i wtedy sobie mówię a dobra poczekam do równej 12. I tak do nocy. Naprawdę kończę dopero jak dojdę do 5. Więc wstaję niewyspana . I mam zamiar teraz iść z tą prokatynacją do psychologa do poradni. I poprzedzając nie robię tego żeby mieć łatwiej na teście gimnazjalnym, ale chcę naprawdę sobie pomóc, Bo w 4 (i w 1 gim) klasie już tam byłam w związku z dysortografią i itak mam wydłużony czasmam wydłużony czas więc to nie o to chodzi. I dusfunkckje naprawdę nie sa fajne i jest z nimi trudno ale się staram. Wiem jak to wygląda mniej więcej bo jk mówiłam byłam już tam robi się testy na inteligencję i pisze dyktando itd (chociarz z tym dyktandem to w tym przypadku myślę że nie). Jak powinna sie zgłosić do tej poradni, bo wcześniej było tak ze nauczycielka kazała rodzicom tam nie wysłać na testy, ale teraz tak nie jest. Czy powinnam poprostu tam sama pójść i powiedzieć, że chcę porozmawiać z psychologiem?