[tassia]

Napisane przez maharet1092

Tassia, a nie masz farelki ani niczego do dogrzania?
U mnie tez zimno, sniegu spadlo troche i nawet minus 8 zapowiadaja krtorejs nocy

no wlasnie mam i dogrzewam nia pokoj gdzie jest mlody, ale tak.pizga od okien ze nie wiele to daje, oprocz rachunku za prad pewnie
w nocy na zewnatrz bylo -16
akumulator.mi w aucie padl
same kataklizmy energetyczne u mnie

Napisane przez bojatoja

Mój siostrzeniec miał straszne odparzenia właśnie w pachwinach i dodatkowo pod pachami (tylko, że jak miał miesiąc).
Jak wróci siostra to zapytam ją co stosowała, bo po wizycie u pediatry i jej zaleceniach odparzenia szybko przeszły
Na pewno smarowała te miejsca tormentiolem (chyba tak nazywa się maść) i kąpała go w czymś, ale nie pamiętam w czym

ja uzywalam tormentiolu dla macka
najpierw pomogl ale za drugim razem jak sie odparzyl to nie podzialalo
dostalam.masc na zamowienie do apteki i tez nie pomogla
dopiero pupicone czy pupikone wyleczyl dupke

a jak mlody mial idparzone pacwiny to jeszcze polozna nam pomogla to wyleczyc
nawilzyla i starla wacikiem (tak ze sciagala ta odparzona skorke, ja sie balam ze go to boli ale zaufalam) a potem.posypywalismy pudrem , tylko pokazywala ze trzeba puder na wacik zeby sie kluchy nie zrobily
i przeszlo bezpowrotnie
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.