Dot.: Porozmawiajmy o Bogu
Ja jestem głęboko wierzącą osobą, choć nie identyfikuję się z kościołem katolickim.
Są pewne uniwersalne wartości i jeżeli dążysz do ich praktycznego użycia w swoim codziennym dniu to jest to zgodne z wolą Boga. Ja czuje obecność Jezusa na co dzień, wiem że jest ze mną i staram się widzieć go w każdym człowieku. Nigdy nie narzucam nikomu mojej wiary, ani nie staram się nikogo do niej przekonać, to coś jest bardzo osobiste i nigdy się z tym nie obnoszę. Człowiek który nigdy nie poznał wiary np. katolickiej nie jest skazany na potępienie. Bóg patrzy poza podziałami więc jak my, maluczcy mamy czelność mówić kto będzie zbawiony? Najważniejsze jest by kochać drugiego człowieka, nie oceniać.
|