2014-01-26, 15:31
|
#7
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 477
|
Dot.: Zwroty grzecznościowe i inne-zwracacie na to uwage?
Cytat:
Napisane przez purefit255
Od jakiegoś czasu zorientowałam się, że bardzo irytuje mnie jeśli ktoś znajomy lub inna osoba pisze zwroty np. Ty, Tobie, Ciebie itp. z małej litery.
Dużo pisałam z osobami starszymi troszkę ode mnie i wtedy każdy zwracał się z dużej litery. Rozumiem na różnych forach nie zwraca się na to uwagi i nikt się nie czepia. Ja przywykłam juz tak pisać, bo w ten mały sposób wykazuje szacunek drugiej osobie, a poza tym źle to wygląda.
Nie uważam sie za kogoś wyższego czy lepszego, ale ostatnio jestem przewrażliwiona na tym punkcie i wydaje mi się, że rozmówca mnie nie szanuje. Być może to tylko moje odczucie
Wiem, wiem, że szukam dziury w całym i pewnie mi nudzi, ale serio mnie to drażni
U Was jak to wygląda? Co o tym sądzicie 
|
Cytat:
Napisane przez Czocherovsky
ja piszę te zwroty z wielkiej tylko i wyłącznie w przypadku korespondencji - listów, maili.
Mnie używanie wielkiej litery na forach internetowych czy portalach internetowych wydaje się śmieszne. Do tego nie jestem pewna, czy to aby na pewno konieczne a nawet czy do końca poprawne (pisanie tych zwrotów z wielkiej litery np. w komentarzach).
Może nie powinno tak być, ale np. jeśli ktoś napisze do mnie Ty, Tobie, Ciebie z wielkiej litery np. komentarzu na fejsbuku to wywołuje u mnie raczej uniesienie brwi. A już zupełnie bawi mnie jak jakaś osoba pisze w takim przypadku "Cię" z wielkiej litery.
|
Cytat:
Napisane przez _Beata _
wielkich liter uzywam tylko w przypadku, gdy zwracam sie do osob znanych, bliskich.
bawi mnie, gdy w klotni internetowej widze, gdy ludzie sie obrazaja wzajemnie, ale coolturka musi byc - Ty taki i owaki, **** Cie! 
|
Też uważąm, że stosowanie wielkiej litery na forach internetowych jest nie tyle nawet zbędne, co niepoprawne. A w szczególności, jeśli się daną osobę obsztorcowuje, to wygląda szczególnie zabawnie. To tak jak hiperpoprawność Dody przy wymawianiu końcówek -ą i -ę. To po prostu błąd.
Jeśli coś mnie denerwuje w forma adresowania, to "Witam" na początku listu/e-maila. Po "witam" spodziewam się właśnie zjechania mnie z góry na dół za coś, bo takie ma to znaczenie. No i używanie 'Tobie" ( i to właśnie pisanego wielką literą) zamiast 'cię/ci'.
Ogólnie mówiąc, często wydaje nam się, że znamy jakąś zasadę, ale lepiej sprawdzić w jakimś wiarygodnym źródle.(z doświadczenia piszę)
|
|
|