wypowiedzenie umowy i co dalej?
Cześć dziewczyny. Chciałam spytać o poradę dotyczącą wypowiedzenia umowy najmu. Miałam podpisaną umowę do 31 czerwca, jednak były małe problemy pomiedzy mną i Tż a współlokatorką (córką właścicieli) - mieszkamy w 3. Znaleźliśmy inna ofertę i postanowilismy wymówić umowę. Był tam jednak zapis o tym, że musimy znaleźć kogoś za siebie. Właścicielom ogólnie było to nie po nosie, co nas akurat nie dziwi. Mimo rozżalenia powiedzieli, że sami będą szukać kogoś w zamian. Wszystko to było przed swiętami i kontakt z właścicielami był jedynie przez telefon i maile. Wypowiedzenie wysłałam najpierw jako plik (brak skanera) a po świętach wysłałam listem ( na swoim wypowiedzeniu nie mam podpisu właścicieli). Na maila dostałam odpowiedź o rachunkach. Za tydzień wyprowadzamy się i tu zastanawiam się czy mam informować właścicieli mimo że wiedzą o tym z wypowiedzenia. Komu oddać klucze? Z jednej strony chciałabym mieć to z głowy i wszystko załątwione ale z drugiej Tż stwierdzil, żebym oddała klucz współlokatorce bo to po ich stronie jest zainteresowanie się czy wszystko jest okej, pokój w dobrym stanie, klucze odebrać. Tu ma racje, tylko z drugiej strony nie mam podpisu na wypowiedzeniu i chce wypełnić formalności i mieć wszystko już ustalone. Co o tym myślicie, mam zadzwonić do właścicieli i umówić się czy czekać na ich ruch i wtedy ewentualnie wyprowadzić się "bez słowa"?
__________________
"Wszystkie mamy problemy.
Każda inny, ale wszystkie cierpimy"
|