2007-06-02, 22:05
|
#36
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 240
|
Dot.: "zdrada" z przyjacielem? tak jakby... zle sie czuje. pomozcie.
A moim zdaniem duża część z was bardzo demonizuje - no cóż, spiła się, zrobiła coś głupiego, czego żałuje, ale czy żadnej z was sie nie zdarzyło coś w tym stylu?
Całowanie sie po pijaku z kumplem wcale nie musi oznaczać chęci zdradzenia TŻ-ta, się dziewczyna nie kontrolowała, a krew nie woda i stało się. Cóż, pewnie nie było to o czym marzy jej TŻ, ale ale wydaje mi się, że od opisanej sytuacji do prawdziwej zdrady, poczynionej sercem i umysłem jeszcze daleko...
Dobrze, że szczerze powiedziałaś swojemu facetowi o całej sytuacji, bo jakby do tego wszystkiego jeszcze dołożyć kłamstwo, to byłoby już całkiem nie fajne. Jeśli macie być ze sobą, to będziecie, a jeżeli u źródła twojego zachowania leżało podświadome znudzenie związkiem, to i tak prędzej czy później związek się rozpadnie. A na następną imprezę TŻ pójdzie z Tobą, pilnować Cię 
BTW - mądry facet, skoro potrafił zapanować nad swoimi negatywnymi uczuciami...
__________________
|
|
|