Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Nienawidze siebie
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2014-01-26, 21:28   #2
Cherry Blossom Girl
nyan nyan ^^
 
Avatar Cherry Blossom Girl
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2 956
Dot.: Nienawidze siebie

Cytat:
Napisane przez Dumna_ Pokaż wiadomość
POstaram się krótko i zwiężle
rodzice się rozwiedli, ojciec pił i bił, mieszkam z mama i 13 letnią siostrą, ja mam 23lata. Od urodzenia siostra była faworyzowana, wiecznie chwalona, ja zawsze byłam ta głupsza i brzydsza. Pamiętam jak siostra śmiała się ze mnie wiele razy, że mam pryszcze czy jestem gruba, a mama mówiła tylko bym ja nie reagowała i nie wszczynała kłótni.
za te same przewinienia np chamskie odzywki dostawałam kary, moja siostra wcale. Czuje sie odkąd ona się urodziła, taka samotna, porzucona, że nikt mnie nie chce i nie zechce bo jestem gorsza. Moja siostra mimo 13 lat jest baaardzo chamska w stos.do mnie, czasem boje się np wyjść w obcisłej bluzce bo zaraz się śmieje, ze jestem gruba albo bez make upu bo mówi, że wyglądam jak chłopak. Mama wiecznie powtarza, że ona lepiej uczy się niż ja, mimo że chodzi do 1 gim. a ja na studia (średnia:4,5). Nikt mnie nie wspiera, nie mówi, że jestem chociaż w porządku, wiecznie słysze, że do niczego sie nie nadaje...
od ok 1,5 roku jestem z chłopakiem. Jestem z nim bo on chciał. wiem jakto brzmi, ale on mnei prosił, chodził, chodził, aż wychodził. Nie czuje miłości. Jestem z nim bo mam pewność, że mnie nie zostawi i nie zdradzi, ale często jest dla mnie bardzo przykry, mówi, że tego czy tego nie osiągne, czasem zaklnie lub podniesie głos na mnie...jest moim pierwszym facetem i cholernie żałuje, że z nim straciłam dziewictwo, obecnie udaje, że seks sprawia mi przyjemność, a tak poważnie to modle się by jak najszybciej było po. poprostu myśle o czym innym i aby się to skończyło. Gdy mam jechać do niego i wiem, że to będzie to trace chumor, czuje smutek i marze by jechać do domu. Ale jak sam pow. bez tego mnie zostawi bo on tego potrzebuje. Kiedyś gdy zaczynaliśmy to bardzo mnei bolało, on wręcz miał pretensje ,,znów ci coś nie pasuje?!'' itp. czuje sie bardzo samotna w tym związku, ale myśle znów, że chociaż mam jego, że chociaż on mnie kocha.
ale potem gdy kłóce się z mamą, pojawia sie myśl, dosłownie taka ,, Boże, jak ja go nienawidze! to przez matke z nim jestem. wszystko przez nią''...słusznie???
czuje się w rozsypce, pusta w środku, mam ochote uciec gdzieś baaardzo daleko, do lasu i tam zamieszkać. zaczynam bac sie ludzi. Odsunęłam się od wszystkich koleżanek, naprawde nie mam z kim pogadać więc pisze tu...
moja mama bardzo lubi mojego chłopaka, nie rozumiem tego, on nie umie się zachować, jest często nie uprzejmy, zachowuje sie nie kulturalnie a ona go broni (jest wykształconą kobietą na wys.stanowisku) a toleruje jego akcje np. poprawiał sobie przyrodzenie przy nas.....zaś dla mojej siostry nikt nie jest dość dobry, tamten za gruby, tamten za brzydki itp. Wyjaśnijcie mi to, prosze...co ja mam robić???
Odciąć się od toksycznej matki i zerwać z facetem.
Cherry Blossom Girl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując