|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 298
|
Dot.: Prawda, że nie ma sensu walczyć?
Cytat:
Napisane przez Polyvinyl_chloride
Ja też właśnie nie umiem być z kimś takim. Szczególnie, że jest super, a potem nagle jakaś spina między nami i potem się pogarsza, dochodzi do momentu, że on jest niesympatyczny, mnie to denerwuje, potem moment "podbramkowy", poważna kłótnia i on nagle przeprasza, robi bilans swojego zachowania, przez jakiś czas jest fajnie, potem schemat się powtarza.
Mam tego dość, jestem zmęczona wałkowaniem sto razy tego samego tematu i chociaż zależy mi na nim, nadal mnie pociąga, podoba mi się wizualnie i w większości z charakteru, nie jestem w stanie wytrzymywać czegoś takiego dłużej.
Najbardziej boli to, że ostatnio była sielanka, a teraz czerń i smutek, znowu.
Jak się nie będę kontaktować, to pewnie końcem końców znajdzie sobie inną, dotychczas zawsze chciał mnie, mówił mi, że mu zależy, ale ile można? Zresztą ile można, jeżeli nic się nie poprawia, a jeżeli już to na miesiąc, dwa?
OLAŁABYŚ, tzn.? Zero kontaktu, zero odpisywania na sms-y, odbierania telefonu, maila itp.?
|
Jakby zadzwonił, odebrałabym. Jakby w rozmowie powiedział chociaż raz coś przykrego to bym powiedziała "wybacz, nie chcę tego słuchać, pa" i się rozłączyła. Pierwsza przez jakiś czas bym się nie odezwała, a jakby miał o to "ale", to powiedziałabym "no ale sam mówiłeś bejbe, że cię męczę" 
Generalnie jeśli było wam razem fajnie i teraz nagle się taki stał, a wiesz, ze potrafił/potrafi być inny, to ok, daj mu jakąś szansę na rehabilitację np. ustal sobie, że jak w ciągu tygodnia, dwóch nie zmieni swoich odzywek i traktowania twojej osoby, to się ewakuujesz. No a w międzyczasie jak zacznie swoje "miłe" teksty walić to tak jak pisałam - mówisz, że nie chcesz tego słuchać i się rozłączasz; jak się spotkacie i poleci słownie z dogryzaniem to po prostu mów, że idziesz i tyle. Przynajmniej ja bym tak zrobiła i to jest tylko moja sugestia Ty będziesz musiała sama podjąć jakąś decyzję.
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze!
2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork
Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos
Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż
K&K 
|