Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Gaworze i piszczę całe dnie, bo chcę powiedzieć, że kocham cię! Mamy IX-X 2013, cz.IV
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2014-01-27, 09:02   #4546
dodinha
Wtajemniczenie
 
Avatar dodinha
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Wielkopolska/UK
Wiadomości: 2 119
Dot.: Gaworze i piszczę całe dnie, bo chcę powiedzieć, że kocham cię! Mamy IX-X 2013,

Cytat:
Napisane przez Agnieszka257 Pokaż wiadomość
dodinhag ja zawsze robie tak,że po kąpieli niema żadnych zabaw tylko butelka i po jedzeniu zawsze usypianie albo w becie na rękach moich albo jak teraz przez ostatnie 2dni odrazu do łóżeczka,gaszenie światła i włączenie konika i sam ładnie usypia.zobaczymy jak dzisiaj będzie.od przyjscia ze szpitala czyli miał 3tyg jak przyszlismy do domu zawsze jest kąpiel prawie o tej samej godzinie i może ze 2 razy był problem z usypianiem i prawie od miesiąca już nie je w nocy co mnie bardzo cieszy. rób codziennie to samo zobaczysz czy ci to pomoże bo u mnie to pomogło.pozdrawiam

Dzięki,To Wszystko Też Robiłam I Działało,Od Jakiegoś Czasu Jej Się Poprzestawialo




Cytat:
Napisane przez agravka Pokaż wiadomość
mam to samo, karmie na lezaco i wyciagam cyca jak zasnie, ew jak widze ze odlatuje daje smoka i przytulam, potem delikatnie sie odsuwam, zdejmuje koszulke i klade bliziutko niej na poduszce, u nas dziala,choc nie zawsze

a dlugo uczylas?

czekam,czekam,czekam


a to juz inna historia, jak Cie nie slucha i robi wrecz na zlosc, a tz co na to? musicie z nim porozmawiac, bo teraz to ok ale jak mala bedzie wieksza i rozumniejsza to zaczna sie jazdy bo dziadzius pozwala, to Wy jestescie rodzicami i Wy macie decydujace zdanie!
trzymam

Spróbuję Też Tak Zrobić




Cytat:
Napisane przez karolson Pokaż wiadomość
dodinha- ja teraz jestem na etapie uczenia Filipa ( bo widze ze on już jest cfańszy niż piękniejszy ) żeby zawsze usypiał w swoim łóżku. melodyjka, przygaszone światło po kąpieli i butli, i jak się fest rozpłacze to czekam chwile na ręce uspokajam i znow odkladam.. wczoraj udało sie za 3 razem to chyba niema tragedi tylko odrazu po odłożeniu nie wyjelam rąk, tylko delikatnie nim kołysałam, mial otwarte oczy i padł.
ps usypial już sam, ale jest cfany
Oo to dobry patent z tym nie wyjmowaniem rąk
Dzięki dziewczyny za rady.Postaram się je wdrożyć w życie.Przyznam,że śpi teraz też ze mną,ale co któreś karmienie odkładam ją do łóżeczka.
Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2
__________________
3.10.13 Helenka
Always look on the bright side of life
dodinha jest offline Zgłoś do moderatora