Dot.: Czy mozna zmienic podrywacza w lojalnego chlopaka?
Dzieki za rady 
Mysle ze powinnam wyjasnic jedna sprawe. To NIE jest tak ze ja chce zwiazku ale pozwalalam mu sie soba "bawic" przez tyle czasu. Ja tez mam problem z zaangazowaniem, nie znosilam chlopakow wywierajacych na mnie presje i naciskajacych od razu.na zwiazek. Od dluzszego czasu sama mam problem z byciem "czyjas".Wiec jak sie poznalismy, zadne z nas nie chcialo niczego powaznegi. Obu nam pasowala luzna relacja az niespodziewanie pojawily sie uczucia i u mnie i u niego.. On my nie mial nic przeciwko zwiazkowi, ostatnio wrecz.mi powiedzial ze chce byc "oficjalnie" razem, ale teraz mam watpliwosci bo mimo ze chce tego samego, roznice w odbieraniu przez nas roznych rzeczy i jego preszlosc mnie martwia..
__________________
W deszczu maleńkich żółtych kwiatów
w spokoju przy sobie
nie czując czasu..
|