2014-01-28, 10:47
|
#4
|
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Wieczne narzeczeństwo
Cytat:
Napisane przez weronisha
Hej,
do napisania postu skłoniła mnie ta historyjka: pewien znajomy oświadczył się swojej dziewczynie, ale kiedy zapytałam o datę ślubu (dla podtrzymania tematu), odpowiedział, że oświadczył się tylko dlatego, żeby dać jej jakąś pewność, natomiast ślubu nie zamierza nigdy brać.
Czy spotkałyście się z taką sytuacją? Oświadczyny, pierścionek jako symbol miłości i oddania, a nie wstęp do małżeństwa?
|
Takie sytuacje się zdarzają. I to zarówno wtedy, gdy kobieta suszy głowę mężczyźnie o ten pierścionek, a on go daje, ale w ślub pakować się nie chce, jak i wtedy, gdy para z jakiegoś powodu nie planuje ślubu w ogóle/w najbliższym czasie. Bywa wtedy, że narzeczeństwo traktowane jest właśnie jako danie pewności drugiej osobie, ale bez regulowania tego prawnie.
Inna sprawa, że dla wielu osób coś takiego jest zwyczajnie dziwne. Choćby dlatego, że podczas klasycznych oświadczyn mężczyzna pyta kobietę o to, czy zostanie jego żoną. A tu z góry jest założone, że tą żoną nie zostanie.
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
|
|
|