[beyza]

Zainspirowana wątkiem z fragrantiki: http://www.fragrantica.com/board/viewtopic.php?id=83298

zastanawiam się czy prowadzicie jakiś spis swoich zbiorów? Notatnik? Excel? Szczegółowa baza danych?

Ja prowadzę plik w Excelu, choć przyznam, że uaktualniam go raz na kilka tygodni i często zdarza się, że zdążę kupić i sprzedać flaszkę zanim trafi ona w ogóle do spisu

Mam też kilka zeszytów, w których notuję wszystkie flachy i odlewki, które lądują w moich łapskach - tu jestem już trochę bardziej systematyczna, choć też pewnie parę wód ominęłam. Zapisuję nuty, rok powstania, autora i kilka zdań osobistych przemyśleń - minirecenzję.

Jestem jedyna, która ma takiego fizia organizatorskiego czy też tak robicie?