2014-01-29, 10:30
|
#2893
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 4 714
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 5
Cytat:
Napisane przez elunka88
I znowu się pomądraluje 
Nie da rady lecieć i sie zapisywać, gdzie sie da, po jeżeli nawet w ubezpieczeniu grupowym jest 6 m-cy karencji, to musi grupa osób zatrudnionych w jednym miejscu założyć taką grupówkę.
A jeżeli Ty byś poszła sama to może ubezpieczenie nazywa się "na zasadach grupowego" ale jesteś ubezpieczona indywidualnie i masz 9 m-cy karencji.
I wiem, co mówię, bo jako agent ubezpieczeniowy dowiedziałam się o ciązy w 5 tyg i guzik dostanę, bo sie za długo czaiłam na zawarcie polisy 
|
nie wiem jak to jest dokładnie, w każdym razie zdaje mi się (tak nam tłumaczyli) że zawsze mieliśmy ubezpieczenie grupowe w PZU i Uniqa i chyba Hestia. Rozpisywali przetarg i w wyniku tego jakieś firmy zostawały dopuszczane i my decydowaliśmy jako grupa. Powstawały zazwyczaj jedna wielgachna i jedna mała. Potem nasz bos stwierdził że nie będzie inwestował w przetarg i tym sposobem choć jesteśmy dość dużą grupą nie dostaliśmy ubezpieczenia grupowego ale na zasadach grupowych tak jak piszesz. Wiem, że jeszcze dwa lata temu gdy były to ubezpieczenia grupowe ludzie to wykorzystywali i pomimo bycia z jednym ubezpieczycielem lecieli zapisywać się w inne miejsca (które były oferowane w naszym miejscu pracy) i dostawali tam pieniądze. Ja teraz zorientowałam się po czasie, ale nie wiem czy teraz jest tak samo czy nie, skoro piszesz że nie to pewnie tak jest. Teraz jestem z Wartą i bardziej interesuje mnie bo kończy nam się ubezpieczenie w lutym tzn końcu lutego i podobno nasz pracodawca ma przedłużać z automatu na następne dwa lata i nie będzie wielkiego decydowania gdzie idziemy wszyscy razem a termin porodu mam na 8 marca...
ah przetarg może wynikał z faktu że jesteśmy sektorem który obowiązuje ustawa o zamówieniach publicznych....?
Edytowane przez side85
Czas edycji: 2014-01-29 o 10:33
|
|
|