Dziewczyny - potrzebuję rady
USG miałam:
- 5 tc (pryw.): pęcherzyk
- 7 tc (pryw.): serduszko
- 13 tc (NFZ): USG genetyczne
- 15 tc i 16 tc: dwa badania USG w szpitalu
- 21 tc (NFZ): USG połówkowe
- 26 tc (pryw.): USG 3d
- 32 tc (NFZ): USG III trymestru
i z tego co lekarz mówił, więcej USG nie będę miała przed porodem - poszłybyście jeszcze raz prywatnie gdzieś 36-37 tc, czy już sobie darować? Przypomnę, że mój lekarz nie bada tętna płodu na wizytach...
W sumie nie sądziłam, że aż tyle tych USG mi się uzbierało

I nie wiem czy uzbroić się już w cierpliwość aż do porodu, czy skoczyć ostatni raz dla spokoju ducha?