2014-01-29, 14:29
|
#5
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 6
|
Dot.: Zabawy w Internecie. Związkowe problemy.
Cytat:
Napisane przez mhm0808
no niestety, zgadzam się z przedmówczynią 
jeśli nie masz z nim dzieci i kredytu to chyba najlepsza opcja.
to teraz niestety dość powszechne zjawisko (przez kilka lat pracowałam w ośrodku uzależnień
jeśli Ci baaardzo zależy to możesz powalczyć, ale musisz się liczyć ze sporymi stratami 
|
Eh, sugerujesz, że może być uzależniony od sexu w sieci? (jakkolwiek to brzmi)... Jakie straty masz na myśli?
Przepraszam, jeśli czasami zabrzmi zbyt naiwnie ale po to tu przyszłam żeby spojrzeć na sprawę z perspektywy innych. Jestem osobą twardo stąpająca po ziemi, szanuje się i nie dam sobie w kaszę dmuchać. Jeśli najlepszym rozwiązaniem będzie się rozstać to to zrobię bez dawanie "kolejnych szans".
Najbardziej boje sie tego, że to dopiero szczyt góry lodowej. Może zbędne obawy, bo nie mam podstaw żeby tak myśleć. Z drugiej strony skro w Internecie idzie mu tak dobrze, to czemu nie miałby spotkać sie z kimś w realu.
Edytowane przez NajliaXX
Czas edycji: 2014-01-29 o 14:33
|
|
|