[bokeh]

Napisane przez meneq

nawijko co znow tz wymyslil?
meduzza my przewijaka nie mamy, od zawsze na podlodze. I od pol roku pieluchomajtek uzywamy. Nie wyobrazam sobie nawet jak sie Wam udaje przewijanie... W miejscach publicznych sa przewijaki z pasami, zeby dziecko przypiac; z takiego tez Yae ucieka za kazdym razem...

ale swoja drogą takie pasy by mi sie przydały

też przewijam na przewijaku bo na nim jest źle ale na łóżku - sajgon ! A najlepiej, że moja kuzynka jest w ciązy ma termin na koniec marca początek kwietnia i obiecałam jej go pożyczyć. Mam nadzieję, że juz Hania nie będzie go potrzebować.