Nie rozumiem przesłania, czemu jeden miałby sie migać? Dlatego że jednej płci??
Zresztą migać się może zawsze i to raczej zależy od charakteru i poczucia odpowiedzialności chrzestnego...
spokojnie, jak my czegoś nie wymyślimy to chrzest za dwa lata
Heh ja też się skapłam, że trza Oliego obkupić bo nogi się wydłużyły nie wiem kiedy

I jak autkiem się jechało?
Jej spojrzałam na tą porodówkę, nie wyobrażam sobie rodzić w takiej publiczności, nawet jeśli to szybki poród, masakra taka obstawa
Ja już nic nie mówie, bo jak powiedziałam, że z Olim nie miałam czkawki to wczoraj Rysiu czkał 3 razy

A dziś sie zorientowałam, że bujam sie na boki chodząc, masakra
Tż wrócił... z bólem korzonków

Grzał se dupkę w aucie i go wzięło

Teraz oboje rodziców mają problem ze schylaniem, biedny Oliś

Tż to ma nawet problem wstac z kanapy, jak dziadek
No i muszę wpisać mu w kalendarz chyba date porodu, bo zapomniał, że 11 lutego mamy dermatologa z młodym, ja sama zbója nie ogarnę
