Ja wciaz czekam na USG i doczekac sie nie moge

Ale jak juz jest blisko to czas spokojniej plynie. Chcialabym byc juz w takiej bardziej zaawansowanej ciazy i sie nie moge doczekac az mi II trymestr wskoczy - a z drugiej strony nie wiem kiedy mi zlecialy juz 3 tygodnie zwolnienia

Mam jakiś błogostan w głowie jak sie kłade i nawet mi sie to nie nudzi, to do mnie zupełnie nie podobne I nie moge wyjsc z szoku, ze nie przeszkadza mi siedzenie w domu kiedy normalnie to szalu dostaje chorujac powyzej 3-4 dni i siedzac w lozku
Z zakupami macie racje II trymest to chyba jest ten moment

Teściowa mnie pociesza, ze ona tez zaspiala na stojaco przez 3m-ce a potem dostala takiego speeeda, ze cale dnie sprzatala i snu prawie nie potrzebowala, chodzila na zakupy, energia ja doslownie rozrywala
Prenalen jest fuuuj, tez piję ale tylko i wyłącznie dla dzidzi, dla siebie bym go nie przełknęła
Aaaa dziewczyny piszcie o tym jak sie ktoras dobrze czuje, to podnosi na duchu