Dot.: Kosmetyki i oferty Yves Rocher cz. XIII
Pyłki - cienie do oczu.
Brać, kupować, malować się 
Są genialne, cudowne, prześliczne.
Nie będę robiła fotek, bo to co w nich najpiękniejsze to na pewno nie uchwycę, w google jest sporo real fotek koloru popielatego.
Są drobniutkie, bardzo błyszczące, połyskliwe.
Buteleczka mega wygodna, wytrzepuję ociupinę na dno wieczka i delikatnie zbieram pędzelkiem, używam takiego do blendowania!
Nie osypują się nic, a nic!!!!!!!
Kolor można uzyskać od pół przezroczystego do nasyconego.
I najważniejsze... Efekt jakiego długo szukałam, przy mniejszym nasyceniu koloru pyłek na powiece daje "mokry" lśniące efekt cudo!
Popielaty kolor jest popielaty z leciutkim przełamaniem brązu.
Różowy - to przepiękny brudny lśniący róż.
__________________
/Jestem pianą, która opływa i zapełnia bielą najdalsze krawędzie skał; jestem także dziewczyną, tutaj, w tym pokoju./
Fale - Virginia Woolf
|