[Ela87]

Napisane przez frogutka

Ela pocieszę Cię mnie też boli, nie tyle pośladek, co biodro. Wyczytałam, że po 35tyg rozluźniają się stawy, czego efektem jest ból przy ucisku np. od leżenia Stać źle-boli kręgosłup, leżeć kiepsko, chodzić jeszcze gorzej bo ciężko, ale ciąża to przecież taki cudowny stan...

No własnie ja nie wiem co tak naprawdę mnie boli pośladek i biodro w sumie jednocześnie ale jestem w 35 tygodniu a to od tego tygodnia się zaczęło wiec pewnie to jest ten ucisk
Chyba wolę wstawać co 1,5 godziny na karmienie dziecka niż co pół godziny z bólu się zwijać.

Napisane przez side85

Ela jak leże na prawym boku boli mnie nerka, jak na plecach to tyłek i plecy, na lewym już mam odleżyny prawie...a Piotr postanowił że zrobi mi dziurę i przebije się nogą i łokciem przez skórę mojego brzucha i to tak boleśnie że normalnie mąż łapał go dziś za stopę BOLI!
Witaj w klubie ciężarnych które mają dość! Wy jeszcze sobie pochodzicie, a ja dyszę jak stary cap jak pójdę siusiu za ścianę do łazienki, prysznic jest ponad moje siły więc dziś ostatni raz wziełam go sama, mąż będzie musiał mnie sam polewać wodą jak siedzę i nieustannie się duszę i w nosie już mam chyba strupy od tego wciągania powietrza którego i tak nie umiem złapać

No Ty to już w ogóle masz beznadziejnie. Ja jeszcze mogę posiedzieć przed kompem, ewentualnie pochodzić po domu przez 5 minut