Mirena a cisnienie tetnicze?
Drogie wizazanki czy ktoras z was miala/ma podwyzszone cisnienie tetnicze przy wkladce mirena?
Jestem mama rocznego dziecka. Oczywiscie po porodzie postanowilam sie zabezpieczyc. Bralam tabletki, ale po jednych mialam bole glowy, po innych kosmiczne nadcisnienie. Kiedys kilka lat temu rowniez bralam tabletki i przerwalam wlasnie dlatego bo powodowaly u mnie nadcisnienie.
Zalozylam wiec zwykla wkladke domaciczna (spirale). Niestety przez nia moje miesiaczki, nie tyle co sie wydluzyly, co staly sie bardzo obfite i bardzo uciazliwe. Usunelam ja, byc moze zbyt pochopnie. W sumie nie byla to najgorsza rzecz w zyciu.
Teraz chce zalozyc wkladke i nie wiem, ktora wybrac czy zwykla i jakos sie meczyc te kilka dni w miesiacu, czy moze mirene. Mam pewne obawy co do mireny. Jest hormonalna, a to wlasnie one wywoluja u mnie nadcisnienie. Dr powiedzial, ze warto zalozyc i zobaczyc jak to bedzie wygladac, czy cisnienie nie bedzie skakac w gore. Owszem, pomijam juz te 1200zl 'na probe' ale do tego dochodzi bol podczas zakladania (mnie bolalo niemilosiernie). Chce spytac o opinie innych.
Pytam wiec, czy ktoras z was miala problemy z cisnieniem tetniczym przy mirenie?
I jeszcze jedno. Mirena z czasem moze powodowac zatrzymanie miesiaczek. Czy nie macie wrazenia jakbyscie byly opuchniete? Przepraszam ciezko mi znalezc porownanie. Znajome ktore przyjmowaly leki hormonalne i nie mialy miesziaczek opowiadaly mi, ze czuly sie bardzo zle. Napuchniete, jakby nabrzmiale.
Jak z wahaniami wagi?
Bede wdzieczna za info.
|