2005-06-20, 19:03
|
#1
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 680
|
Co byście zrobiły dziewczyny?
Co byście zrobily dziewczyny? Byłam dzis w parku z moim chlopakiem i naszym synkiem. Mój chlopak odalil się z synkiem i nagle podbiegla do niego dziewczyna z odalonej o jakies 10 m ławki, (gdzie przed tym dlugo rozmawiala z koleżankami i patrzyly w kierunku mojego synka i chlopaka) biegła jak opentana patrzac na dziecko. Przeraziłam się więc i krzyknelam do swojego faceta "łap malego, ona może mu coś zrobić!" na co mój chlopak przy tej dziewczynie (która po mojej reakji zapyala się go czy może dostac autograf?) Krzyknąl "jestes po******lona?" Ja odeszłam z małym ostentacjnie, moj facet mnie dogonil i z znow zaciągnąl do parku. Panny tam dalej siedzialy patrząc na nas śmialy głośno. powiedzialam do chłopaka zeby zwrocił im uwagę , bo ewidentnie miały ze mnie pośmiewisko, a on na to że jestem walnięta. Potem go jeszcze raz poproilam o reakcje, sugerując, ze jutro mam urodziny, lecz była z tego awantura, że on nie rozumie czemu ma do nich podejść? Jest mi smutno i boli mnie serduszko Teraz poszedł do drugiego pokoju obrazony. Napiszcie mi co o tym myslicie?
|
|
|