Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Letnią porą nasze serca rozpromienieją sie miłością- Mamusie czerwcowe 2014
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2014-02-03, 09:51   #4179
TroppoSensibile
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 215
Dot.: Letnią porą nasze serca rozpromienieją sie miłością- Mamusie czerwcowe 2014

Cześć Dziewczyny Witam się poweekendowo z łóżka... z zakatarzonym nosem i obolałym gardłem niestety. Próbuję Was nadrobić od trzech dni i ciężko mi to szło pomiędzy rozjazdami i samopoczuciem...
Ale naczytałam się co pisałyście o tych warsztatach i też zapisałam się do Katowic na tego 19.marca czyli będziemy tam chyba 3 z naszego wątku może się jakoś spotkamy?

Cytat:
Napisane przez malenstfo Pokaż wiadomość
Dzień dobry, czy można jeszcze dołączyć?
Podczytuję od samego początku, ale jakoś nie było odwagi żeby się odezwać
Termin mam na 12. czerwca
Witaj

Cytat:
Napisane przez Mala_Czarno_Biala Pokaż wiadomość
Masakra, dziewczyny... mieliśmy zaplanowaną na ten weekend przebudowę garderoby ale ze wszystkim wychodzą takie komplikacje, że wczoraj 12 godzin zajęło nam zrobienie samych ścian bo trzeba było wszystko zrywać do gołego betonu i malować jeszcze raz! a dziś mąż robi półki, tu dopiero meksyk... ściany nie mają ani jednego kąta prostego
Przed nami jeszcze zakładanie paneli i konstrukcja z drążków, o koszach suwanych już nawet nie marzę... coś czuję że ta "szybka robota" zejdzie nam do środy

Najgorsze że całą zawartość garderoby trzeba było wyrzucić do pokoju i nie dość, że nie mieliśmy gdzie spać to nawet nie ma gdzie siedzieć, wszystko zawalone rzeczami... Koty mają używanie, mogą po wszystkim biegać i kłaczyć ;p

Czemu wszystko musi zawsze iść jak po grudzie? dobrze że mężuś nie traci humoru. Chociaż wczoraj o 1:00 w nocy nie było mu do śmiechu, bolał nas każdy mięsień w ciele, ja nie mogłam spać z tego zmęczenia

Nadrobię Was w tygodniu, bo teraz to nie ma szans...
Rany! Faktycznie u Was tam się dzieje! Powodzenia dacie radę z takim nastawieniem Pomyśl jak będzie pięknie jak wszystko w końcu będzie gotowe Trzymam kciuki

Cytat:
Napisane przez poziomkka Pokaż wiadomość
Dołączam do grupy kobiet wkurzonych na swoich tż
Wysłane z mojego LG-P710


Cytat:
Napisane przez majkela12 Pokaż wiadomość
Och te chłopy u nas dalej cichosza, tzn. rozmawiamy tylko oficjalnie
Kupony, zrobiłam w wordzie, w prostokątach umieściłam śmieszne rysunki i teksty typu: "ciężki tydzień był, a może chcesz się zrelaksować?Jednorazowy kupon na masaż dowolnej części ciała (oczywiście w wykonaniu żony). Kupon ważny w domu od...... do...." albo
"Potrzebujesz odespać wyjście z kolegami, imprezę itp.? Tylko teraz śpisz ile chcesz. Jednorazowy kupon na długi poranek" W sumie osiem kuponów wydrukowanych na sztywnym kolorowym papierze do wycięcia...
Pomysł naprawdę świetny! Chętnie bym wykorzystała np. na Walentynki (mimo, że raczej ich nie obchodzimy), ale mój TŻ nie zasługuje ostatnio na nic dobrego z mojej strony...

[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;44942170]Dziewczyny macie czasem coś takiego, że jąk dłużej chodzicie to zaczyna nagle boleć brzuch ale tylko tak z boku któregoś kluje? Takie coś jakby kolka...[/QUOTE]
mam dokładnie to samo i to dosyć często jak gdzieś łażę... ja traktuję to jako normalkę... na pewno brzuszek trochę obciąża, coś się rozluźnia itd

--------
A ja dziś mam kumulację. Normalnie łzy same mi się cisną do oczu. Jedyne na co mam dzisiaj ochotę i na co zebrałabym całą siłę mimo konkretnego przeziębienia to - mojego tż albo ....
Brakuje mi ostatnio słów na jego zachowanie. Od dawna się zmienił, ale teraz przechodzi samego siebie. Nie wiem czy to stresy w pracy czy inny powód, ale moim zdaniem nic go nie usprawiedliwi. A nawarstwiło się sporo... Nie chcę się denerwować ze względu na Małego, ale na pewno i tak czuje mamusine emocje....

Za to się pochwalę, że został mi jeszcze tylko jeden (z czterech) egzaminów na uczelni, no, ale oprócz tego muszę zrobić minimum 50 h praktyk do połowy marca i zacząć myśleć nad tą nieszczęsną pracą dyplomową. Poza tym śmiać mi się chce, bo zobaczyłam nowy plan i ostatnie zajęcia akurat kończę 15. czerwca - wtedy kiedy mam tp wiadomo, że mogę urodzić wcześniej czy później, ale chodzi mi o sam fakt

Widziałam, że poruszyłyście znowu temat porodów... kurcze czas faktycznie ucieka i niedługo i my będziemy tego doświadczać. Mam nadzieję, że nam też trafi się taki wspaniały poród jak ten przytoczony

Pozdrawiam Was razem z moim kulturalnym i pociesznym maleństwem, które nie kopie mamusi poza domem
TroppoSensibile jest offline Zgłoś do moderatora