2007-06-05, 08:35
|
#1
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 12 344
|
najbliżsi a odchudzanie
mam pytanko- jak wasi najbliżsi reagują na Wasze odchudzanie?
mój TŻ jest bardzo niezadowolony, uważa, że mi to niepotrzebne, rozpacza nad malejącym biustem i z jego strony nie mam niestety żadnego wsparcia. Tłumaczę sobie, że to dlatego, że kocha mnie taka przy kości, ale nie jest to zaza przyjemne.. wczoraj powiedział, żebym nie wyrzucała za dużych staników jak schudne, przydadzą się jak przytyje.. myslałam, że go palnę
moja mama- wrecz na odwrot- cały czas powtarza, że jestem gruba i musze jeszcze mniej jeść- jak jej tłumacze, że się nie głodze, tylko odchudzam z głową, to mówi, że jestem głupia, bo mi sie znudzi zanim zobacze efekty- nie ma to jak dietka cud
jednym słowem- przekichane....
tylko w przyjaciółce mam wsparcie bo ona kibicuje i chwali każdy zrzucony kilogram 
a jak to jest u Was?
__________________
Nigdy się nie dowiesz jak silna jesteś, dopóki siła nie będzie Twoim jednym wyborem.
|
|
|