Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW - przeżyte, zasłyszane cz.II
Podgląd pojedynczej wiadomości

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-02-12, 08:17   #2378
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW - przeżyte, zasłyszane

Cytat:
Napisane przez lupin Pokaż wiadomość
Gdybym mogła to bym chętnie zostawiła czasem te piersi w domu, ale niestety nie mogę.
Latem też mam chodzić w golfie?
Można zerknąć dyskretnie na biust, ale czy trzeba wsadzać dziewczynie głowę w dekolt i odpowiadać do jej biustu?
Nie wywalam cycków na wierzch, ale też nie chodzę na co dzień w wyciągniętej koszuli brata - zresztą nawet jak w tej drugiej poszłam raz na randkę, to i tak nie uchroniłam się od komentarza, że mam 'fajne cycki'.
Ja się nie muszę gapić na niczyje piersi, niezależnie od rozmiaru i ubioru - nie licząc ostatniej sytuacji, kiedy koleżanka nie miała stanika i przez cieniutką bluzkę sterczały jej sutki. Coś musi w tym być, bo sama kiedyś zostałam przyłapana w bluzce bez stanika pod spodem przez kolegę, który nigdy nie patrzył się na moje piersi, a ten jedyny raz wgapiał się w nie jak zahipnotyzowany.
Dokładnie. Trzeba umieć się kontrolować i po prostu zachować. A nie wieczne usprawiedliwianie buractwa i zwalane winy na kobiety. To nie Iran.

---------- Dopisano o 09:15 ---------- Poprzedni post napisano o 09:14 ----------

Cytat:
Napisane przez _Tinkerbell Pokaż wiadomość
Jego to akurat poznałam na forum o jamnikach, okazało się, że z mojego miasta, zaczęliśmy pisać o psach (ma 4 jamniki ) a potem od tematu do tematu i po 3 tygodniach się spotkaliśmy.
Może on z tymi psami aż za dużo przebywa.

---------- Dopisano o 09:17 ---------- Poprzedni post napisano o 09:15 ----------

Cytat:
Napisane przez lupin Pokaż wiadomość
Ja tak robię jak Doris pisze i raczej działa, ale też prawda, że magnesu na buraków nie da się w 100 procentach wyłączyć.
(...)
Oczywiście - ZAWSZE jakiś burak się prześliźnie (gorzej jeżeli psychol ), ale jeżeli zadaje się sporo pytań, sprawdza reakcję, czasami nawet nieco prowokuje, to jest spora szansa, że już na starcie odsieje się kilkadziesiąt procent dziwaków-buraków. Niektórych facetów łatwo podpuścić i pokazują wtedy prawdziwą twarz. Nawiasem mówiąc współczuję "smrodliwej" randki, fuj.

Dziewczyny, ale tak, czy inaczej pocieszające jest to, że poprzestajecie na 1 randce, a nie jakieś bzdurne dawanie drugiej szansy i wmawianie sobie, że pan wcale nie taki zły. Więc to nie jest aż taka strata czasu, tylko nauka. Chociaż rozumiem, że jeżeli takich nieudanych randek jest np. 10 pod rząd, to można się zniechęcić.

Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2014-02-12 o 08:21
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując