2007-06-07, 16:16
|
#1
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 355
|
już kompletnie zglupiałam.....
A więc...w maju miałam juz peeling glikolem, pani dermatolog uznała, ze walaka z trądzikiem dobiega końca, jeszcze tylko dwa glikole jesienią.
Dotychczas było baardzo dobrze, 0 pryszczy, przebarwienia i drobne blizny bledły....do czasu...
Od jakiegoś tygodnia moja cera znowu zaczyna wariować, wychodza jakieś nowe wypryski, nawet na czole- jedyne miejsce na mojej twarzy z którym praktycznie nie było zadnych problemów.
Wydaje mi się, że differin juz na mnie nie działa...mój filtr chyba mnie zapycha, bo nos cały zaskórnikach (a było tak dobrze ).
Nie wiem co dalej robić...myślałam, zeby odstawić filtr i differin, a kupić na przykład normaderm vichy, ale nie wiem czy to coś da...a może coś spróbować z kwasami?
Naprawdę kompletnie nie mam pojęcia co zrobić, nie chcę przez własną głupotę zniszczyć tego, na co tak ciężko pracowała przez ostatni czas.
A no i kłopot w tym, że każdy krem, który miałam mnie zapychał
Poradzcie coś kochane
|
|
|