2014-02-14, 19:50
|
#2012
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 697
|
Dot.: Koty - część VIII
U nas (odpukać!) się uspokaja - Zyzio u teściów doszedł wreszcie do siebie, po pół roku kombinowania, co mu jest (chudł i marniał w oczach, a przyczyny nie można było znaleźć). U Euzebiusza czwarte krople do oczu zadziałały i oczka nareszcie wyglądają dobrze, ale jeszcze tydzień zakraplania przed nami.
Dziś wrzucam noski i łapkę
|
|
|