Brawoo za ząbek
Hmm

Co do dni plodnych to jak była kaukaska to chyba jest płyn w zatoce douglasa a to na Usg chyba widać... Tak mnie się zdaje.
Co do mikroskopu - mam mieszane uczucia... Miałam go, tylko badałam ślinę a nie śluz. Zawsze miałam dni niepłodności a Bart jest

wiec dla mnie to mało miarodajne.
Jedynym celnym wyznacznikiem dni plodnych u mnie było mierzenie PTC i kalendarzyk, jak bede sie starać o 2 dziecko to tylko z pomocą tego.
Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
---------- Dopisano o 21:07 ---------- Poprzedni post napisano o 21:04 ----------
Natalie <3 słodziak

TŻta Twojego nie kumam...
Widzę że łóżeczkowe szaleństwo
Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
---------- Dopisano o 21:09 ---------- Poprzedni post napisano o 21:07 ----------
Bart dzisiaj zjadł swój pierwszy jogurt

Smakował bardzo
Robiłam te biszkopty z przepisu co dziewczyny podawały, polecam, rewelacja

Bart wcina aż się uszy trzęsą
Codziennie wymieniamy tampony w paluszkach, już to lepiej wygląda, jestem dobrej myśli
Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk