2014-02-17, 11:46
|
#4889
|
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 255
|
Dot.: Pierwsze śluby już za nami, wszystkie chcemy być żonami! PM2014 cz.24
Cytat:
Napisane przez Elrosa
Mnie najbardziej martwi, że coś na samym początku pójdzie nie po mojej myśli (np. nie spodoba mi się makijaż, fryzura albo bukiet) i to popsuje mi humor, a ja wtedy robię się straszna  albo siadam w kątku i płaczę, zamieniając się przy tym w królika, albo zmieniam się w bestię pożerającą wszystkich żywcem.
Chyba na tydzień wcześniej zacznę pić melisę, a na dzień ślubu załatwię sobie zastrzyk z "głupim jasiem" 
|
No ja też się o to boję, że jedna rzecz mnie zdenerwuje i popsuje mi to imprezę, a obawiam się:
- deszczu i zimna
- złego jedzenia i małych porcji
- że zabraknie alkoholu (np wszyscy nagle będą pić wino i zabraknie )
- że buty okażą się niewygodne do tańca
- że fryzura i makijaż będzie do kitu
- że goście będą narzekać i źle się bawić
- @
- że moja mama będzie bardzo smutna, że tata nie może z nami być (zmarł rok temu)
- że coś o czym wogóle wcześniej nawet nie myślałam pójdzie źle i popsuje imprezę
__________________
Są ludzie, z którymi czas nie istnieje... 
I tacy, dla których szkoda jest go tracić.
1 randka : 17.06.2010 
zaręczyny: 08.09.2013 
ślub: 24.05.2014
|
|
|