2014-02-17, 13:25
|
#267
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 392
|
Dot.: Raz a dobrze - sprzwdzanie, przeszukiwanie, testowanie partnera
Cytat:
Napisane przez dziewczyna__Bonda
pewność że zrobiła coś więcej (przed potencjalnym odejściem) niż samo przeczucie że coś jest nie tak bo w gre wchodzi dziecko a ono jest ważniejsze niż: mogę sobie patrzeć w twarz bo nie szperałam.
nie miałybyście wyrzutów że na podstawie samych przeczuć rozwalacie dziecku dom?
ważniejsze jest dziecko czy subiektywne przeczucie?
inne pytanie: czy uważacie że błąd (kłamstwo, zdradę, jakikolwiek inny błąd) może popełnić tylko ktoś gdzie w jego związku nie było rozmowy i komunikacji?
|
ale my tu nie mówimy o subiektywnym przeczuciu, tylko subiektywnym poczuciu. Jeśli dochodzi do sytuacji, w której szuka się haka, żeby odejść, to znaczy, że związek nie ma sensu. I trzeba odejść bez haka, jak już się nie umie rozmawiać, nie ufa i podejrzewa co najgorsze. Dom tego dziecka już jest rozwalony, zanim jeszcze troskliwa mamusia włoży nos w nieswoje. Ona po prostu rozwali go jeszcze bardziej, tak, żeby nie było co zbierać.
I nie, nie uważam, że błąd może popełnić tylko ktoś, kto w związku nie rozmawia. Uważam co najwyżej, że dobra komunikacja oraz dobre poznanie się w związku pomagają części błędów zapobiegać, a część błędów wykryć metodami uznawanymi za cywilizowane.
|
|
|