2014-02-19, 10:17
|
#1753
|
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 761
|
Dot.: Poznajemy nowe smaki, bo coraz większe z nas dzieciaki. Mamy IX-X 2013, cz. VI
Hej hej 
wpadlam na chwileczke was nadrobic przy kawusi, ale zaraz musze isc ogarnac chalupe,bo mam jeden wielki burdel 
Cytat:
Napisane przez 87czarna
Maja zaliczyła pierwszą bójkę w przedszkolu 
Wyszła zapłakana z przedszkola,więc zapytałam przedszkolanki o co chodzi,na co ta stwierdziła,że płakała za nami. G...no prawdam,bo dziecko wszystko mi powiedziało  No więc Majula zabrała jakąś zabawkę dziewczynce,a ta w odwecie zaczęła bić ją po głowie (to było straszne jak ona mi to pokazywała...  ) Wszystko fajnie,ale kurcze dlaczego te kobiety kłamią,zamiast powiedzieć o co faktycznie poszło? Wkurzyłam się. Mała oczywiście przez pół dnia mówiła mi jak jej jest przykro i źle 
|
Daj spokoj, niepowazne te kobity, czy jak ?! musisz im zwrocic uwage 
Larysa , ale jestes szczuplutka zazdroszcze obie jestescie sliczne 
mi do upragnionej wagi brakuje 4 kg, ale stoi niestety od dluzszego czasu, a nie moge zmobilizowac sie do cwiczen i ponownie gubia mnie ciastka 
Cytat:
Napisane przez karolson
Poli witam w klubie ja wstawalam dzis 5 razy pierwsze dwa wzielam do naszego lozka i spal dalej odkladalam o 1 na picie pozniej o 5 zjadl i o 6 znow z nami  wiec moja noc polegala na odkladaniu i braniu do lozka.. oczywiscie po piciu czekqm jak usnie u nas sama przysypiam i odkladam jak sie obudze bo mi niewygodnie.. bo spie na jednym boku bo boje sie odwrocic plecami bo TZ nie kontroluje nakrywania sie koldra po czubek nosa.
|
Dolaczam do was 
od 24 zaczelo sie marudzenie i wiercenie w lozeczku. po 1 wzielam go do siebie, bo podawanie smoka nic nie dawalo. mimo wszystko budzil sie co godzine, w koncu o 4.30 nakarmilam i pospalismy jeszcze do 7.
ciezko mi sie rano wstawalo.
Cytat:
Napisane przez Madzia000
Bylismy dzisiaj pierwszy raz na rehabilitacji vojta. Jas plakal tak okropnie, sama sie pobeczalam ;( mam mega dola, ide spac
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
|
Madzia nie placz to nic nie da, a musisz wspierac dzieciaczka. wiem przez co przechodzisz, bo mialam to samo i po miesiacu cwiczen metoda ndt bobath wracamy z powrotem do Vojty...
Cytat:
Napisane przez tassia
ja  te okolice to Borek Fałecki... ale jak szukasz mieszkania to ja bym wybierała nową hutę...masa moich znajomych pokupowała tam mieszkania...
mega przestrzen, parki, place zabaw, przedszkola... a w innych miejschach to blok na bloku
albo grzegórzki/zreszta ja kocham tą strone Krakowa...Olsza itp.
Madzia00 co do vojty to sie nie stresuj.... ja znalazlam pare patentów zeby Maciek nie plakal... fakt ze czasem sie nie udaje ale w 90% przypadków juz nie placze wcale... spiewam mu w trakcie/ zagaduje/robie pierdziochy na brzuchu itp.
najlepeij jak tz jest bo we dwójke łatwiej
a w ostatecznosci wlaczam cos migajacego a laptopie...tak sie zapatrzy ze nawte nie wie kiedy mineły te dwie minuty i po klopocie...
logoasia  photoshop
papuga.... ta baba jest chyba sierota jesli chodzi o medycyne
no stress
|
Tassia mi zarowno rehabilitantka i neurolog powiedzialy, ze jak dziecko nie placze przy tych cwiczeniach to jest ono zle wykonywane.
szczerze to moja mama probowala raz odwrocic uwage Jakuba, zabawic go, zeby nie plakal i sie nie udalo, bo w ogole nie zwracal na nia uwagi - byl skupiony jedynie na tym by walczyc z odruchami, ktore powoduja te cwiczenia.
Z tego co zauwazylam przez 3 miesiace uczaeszczania do poradni rehabilitacyjnej to nie da sie, by dziecko przy Vojcie nie plakalo, bo taka jest natura tych cwiczen 
przepraszam, ze zapytam, ale jestes pewna, ze dobrze robicie te cwiczenia?
__________________
Jakub
14.09.2013r.
|
|
|