2014-02-20, 13:08
|
#684
|
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 768
|
Dot.: Ah po ślubie będzie życie, łóżko będzie głośno skrzypieć! PM2014 cz.25
Cytat:
Napisane przez justynkie
Ines liczę się z takimi opiniami i sytuacjami jak opisujesz. Najbardziej boję się odmów "bo coś". Co do gadania, ja już słyszę że się spuszczam za bardzo, że robię z wesela jakiś cyrk czy bal przebierańców. Najlepiej zrobić wesele w remizie, ustroić tysiącem balonów, ubrać pierwszą z brzegu suknię i w sobotę rano wybrać fryzjera  Przecież wszystkie wesela są takie same....
|
O!
A to mnie zaskoczyłaś.
Bo u nas odwrotnie, "dziadostwo", bo DJ, nie orkiestra, nie ma stołu wiejskiego (co w naszych okolicach traktuje się niemalże jako obowiązkowy punkt programu, swoisty ołtarzyk z wywieszonych kiełbas, których później mało kto rusza) i nie ma poprawin!
|
|
|