|
Dot.: Poznajemy nowe smaki, bo coraz większe z nas dzieciaki. Mamy IX-X 2013, cz. VI
co do snów to ja 2 noce wstecz miałam koszmar aż się obudziłam 
trzymałam Mikusia na rękach i odpalałam zapałkę no i wiecie one czasem ta strzelają, że iskra leci no i ta iskra wylądowała pod lewym oczkiem Mikiego i się paliło położyłam go na łóżku i miał takie czerwone normalnie się zerwałam, wycałowałam (spał ze mną) masakra, dobrze, że to tylko zły sen
|