Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
Podgląd pojedynczej wiadomości

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-02-21, 09:09   #4438
Ifwka
Zakorzenienie
 
Avatar Ifwka
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 190
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!

Cytat:
Napisane przez hje Pokaż wiadomość
Ona jest trochę "szeroka"
Szeroak to jest moja, spodnie 86 za długie oczywiście ale w brzuchu ledwo ledwo
Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
Ten temat już się przewijał parę razy.. myślę, że ty masz po prostu ciągle zegarek przy d.pie - żeby się wyrobić i zrobić to i tamto, zanim wrócą domownicy. Na tip-top. Brakuje ci czasu, cierpliwości, kiedy ktoś (Pola) wbija ci się w Twój harmonogram ze swoimi, czasem trudnymi do odgadnięcia, potrzebami..
Do tego Pola - często pisałaś, że ona na długo potrafi "zająć się sobą" - więc do tego byłaś przyzwyczajona, a teraz domaga się uwagi, bliskości. Taki etap rozwoju, za chwilę przyjdzie lęk separacyjny i totalny "mamusioholizm" - nie przywykłaś do tego.. A to plus to pierwsze - ciągła presja i stres dobrze Wam nie robi.
A to co robią Twoi domownicy to niedopuszczalne jest, zrąbałabym równo!
Autentycznie mi przykro i szkoda Poli jak sobie wyobrażę że ona płacze a ktoś się nabija ;( To jak ma wyrazić, że potrzebuje pomocy, pocieszenia, uwagi? Boi się pewnie bidulka.

Pamiętaj Hje - ty teraz pracujesz na relację ze swoim dzieckiem - to będzie ważniejsze za parę lat, jak się miejmy nadzieję wyprowadzisz wreszcie z domu - nikt wtedy nie podziękuje ci za to co w domu robiłaś..Nie stępiaj w sobie wrazliwości na potrzeby własnego dziecka. Ono się owszem, z czasem dostosuje. Ale nie dlatego, że stanie się grzecznym, spokojnym dzieckiem. Nie. Przestanie wyrażać i się zamknie. To wróci, za parę lat pewnie w formie jakiegoś buntu. Ale wtedy już nie będziecie miały kontaktu, który możecie mieć teraz....
Bosz Debrah ja ja uwielbaim Cię czytać, ile z tego co piszesz to trochę o mnie, czasem ganię się w myślach że durne porządki czy mycie garów przekładam nad czas z Oliwką. Walcze z tym ale czasem musze mieć posprzątnae bo mne nerwa tłucze.
Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
Dziećko jadło kolację z krzesełku do karmienia i przy.. muzyce. Tżcik zapuszczał jakieś dźwięki, a ona machała głową w rytm, klaskała w rączki i kręciła pupą
Dałam w kawałeczkach bułkę grahamkę z masłem + serek wiejski, odsączyłam i dałam granulat z niego. I wiecie, troszkę zjadła. Smakuje jej serek wiejski! Ilość d.py nie urwała, ale jadła sobie, brała rączkami do buzi - w sumie bułki trochę + serek to już prawie jak jakaś kanapka
A na obiad dostała.. makaron penne znów, tylko troszkę dałam sosu do niego, miałam taki jakby gulasz cycka kurzego z cebulką - zostało mi z placków ziemniaczanych z wczoraj.
Czy dziecko może takie coś? W sumie tam był filet, trochę cebuli, przypraw - raczej nic niedozwolonego, a chciałam, żeby jednak makaron miał smak. Zjadła parę rurek, z 4-5, nie wiem, bo przekrawałam je na pół, żeby nie wkładała całościowo w dziób bo potem by pluła..

Do tego zjadła dziś 1/2 słoiczka deserku.

Rozbraja mnie to dziecię moje - zakładała dzisiaj kółka na żyrafę taką - zabawka typu Blanki Fewciowej - i sama sobie piła brawo cała uchachana jak założyła kółeczka

chciała dziś iśc z tatusiem do pracy - przyszła ze swoimi bucikami, siadła i próbowała se na nogę włożyć

A wczoraj, tata u mnie był - poszłam do drugiego pokoju żeby kp. No i młoda je i je, i przysypia coś. Tata nagle zapuścił jakąś miłą nutę z yt (led zeppelin) a dziecko co? oczy jak 5zł, puszcza pierś zadowolona cała, rozdziawia paszczę i na cały głos "laa laaa laaaaaaaaaaaaa" - myślałam, że zejdę ze śmiechu. Śpiewa ten mój dzieć zawsze jak muzykę słyszy. Jeśli śpiewa mama lub tata - to odtwarza sekwencję dźwięków. Spryciara mała.

Czy ja Wam pisałam jak było u pediatry czy zapomniałam?
mam nadzieję ze coś ruszy powoli z jedzonkiem.
Co do reszty - urocze to wszystko
Cytat:
Napisane przez treselle0 Pokaż wiadomość
U Nas nocka z temp, o 2 znowu zbijałam 38,4, może jeszcze za niska na zbijanie (od ilu Wy to robicie?), ale w nocy zawsze wszystko szybciej idzie to się bałam, na dodatek ta biegunka, i jeszcze pojawiła się krew, dziś też jest. Nie wiem, co to może być. Kazałam tż umawiać Nas do lekarza....skąd ta krew??
Ja zbijam szybko bo u mnie w przeciagu pół godziny do 39 leci i dreszcze od razu więc nie czekam, ale ogólenie to chyb apo 38 powinno się zbijać.

JAka tempa dzida ze mnie: zamówiłam klocki clemmy na all w ramach prezentu od sis i od mamy i wzięłam żółwika i drugi w pudełku, i nie popatrzyłam że inny rodzaj, jedne wielkie drugie małe i nei pasują do siebie

Od trzech dni mam jakiegoś doła, jak ide pod prysznic to stoję pod woda i płaczę, sama juz nie wiem z czego: bo mam mało czasu na swoje hobby, bo wieczorem siedze w kuchni, zamiatam, myję gary itp, bo na mojej głowie przygotowanie butelek i wszystkiego innego na noc, bo nic się nie zmieniło tak naprawde od mojej wyprowadzki, wkur..a mnie Tż, a na Młodą to nie mogę poprostu patrzeć a jak już zaczyna coś dogadywac to mnei szlak trafia.
Tz pyta co CI i co Ci, nie chcesz ze mna rozmawiać itp, a co ja mam mu powiedzieć...
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cdf9hyjkcm7lm.png
22.05.2008
14.08.2011
19.02.2013 - Oliwka
Ifwka jest offline Zgłoś do moderatora