Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Wszystkie dobrze się tu znamy , o swych sprawach rozmawiamy Część XI
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2014-02-21, 09:41   #2912
e49b640a255e4f36f4ca0389c216c83b5b764891_6122d6f2c8cf5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 040
Dot.: Wszystkie dobrze się tu znamy , o swych sprawach rozmawiamy Część XI

Hej
Dziś czuję się o wiele lepiej. Chyba faktycznie wczoraj było strasznie kiepskie ciśnienie , a ja tak jak i wy jestem niskociśnieniowcem. Dziś u nas piękna pogoda, zaraz ogarniam dom i idę na podwórko.

Cytat:
Napisane przez Izetka_ Pokaż wiadomość
Papryczka-ja mam dopiero w kwietniu

Dziewczyny ja absorbuje tłuszcz z powietrza staram się nie jeśc słodyczy(oprócz lodów, ale to tez raz na jakiś czas), jem owoce jakieś jogurty, rzadko kiedy się najadam, pije dużo wody a tu kurka rurka waga rośnie jak szalona ja się załamie jeśc przecież coś muszę chyba będę codziennie chodziła na długie spacery, pewnie mi ruchu brakuje...bo wcześniej latalam po tym sklepie a teraz tyle co po domu...

To nie ty rośniesz tylko dzidziuś mi położna kazała jabłka jeść tylko do południa, bo mają dużo cukru a po południu inne owoce


Cytat:
Napisane przez Malgos_12 Pokaż wiadomość
Papryczka - mi w spoczynku dobijało do 100, no ale jak mówię u mnie to była norma

Izetko - kochana, ciebie też widzę muszę uświadomić - uwaga ... jesteś w ciąży i dlatego waga rośnie chudzielec byłaś to szybko wrócisz do wagi

a ja ostatnio mam niesamowitą chcicę na zbożowe i śmietanowe ciastka - kiedy ja słodyczy praktycznie wcześniej nie jadłam, a teraz dałabym się za nie pokroić - nie wiem co jest grane...

a tutaj Kacper w sweterku robionym na drutach przez irlandzką babcię Trish
Ja teraz mam tak z galaretką, non stop muszę sobie ją robić. W ogóle to cały czas bym jadła sernik na zimno, ale że robię taki z jogurtu naturalnego to nie nie muszę się martwić o zbędne kalorie i mogę go wcinać ile dam radę

Jaki słodki Kacperek

Cytat:
Napisane przez meduzka88 Pokaż wiadomość
Hej hej
Dzisiaj byliśmy z Mężulem w szkole rodzenia na pierwszych zajęciach
Zaczęliśmy o 17:00 a skończyliśmy o 20:00
Jutro jadę po ksero mojej karty i dokumentów do Szpitala a wieczorem mam wizytę u tego drugiego gina
Trzymam kciuki za tego nowego lekarza
I co wam ciekawego mówili na tych zajęciach? Ja zrezygnowałam jednak, bo sama nie chce jeździć a K nie może przez pracę ze mną.

Cytat:
Napisane przez meduzka88 Pokaż wiadomość
Wiecie co....zastanawiam się nad porodem czy sn czy cc...

Tylko mnie nie bijcie
Też się cały czas nad tym zastanawiam, u nas wystarczy zapłacić i ma się cesarkę. Ale jest tyle za i przeciw, ze sama nie wiem co zrobić.
Tak naprawdę to miałam nadzieję, że mała się nie przekręci i nie będzie innego wyjścia jak cesarka a ta moja małą złośnica jednak jednak zrobiła obrót i nic z tego

Izetko
faktycznie by był cudowny prezent

Dziewczyny tylko się ze mnie nie śmiejcie, ale miałyście czasami coś takiego, że jak wasze maluchy ruszają się w brzuchu to słyszycie taki plusk? Bo już sama nie wiem czy zwariowała ale ja coś takiego czasami słyszę i jestem pewna na 100%, że to pochodzi z brzucha a nie np. z jelit. Ostatnio tak głośno plusnęło, że nawet K to usłyszał

Edytowane przez e49b640a255e4f36f4ca0389c216c83b5b764891_6122d6f2c8cf5
Czas edycji: 2014-02-21 o 09:42
e49b640a255e4f36f4ca0389c216c83b5b764891_6122d6f2c8cf5 jest offline Zgłoś do moderatora