2014-02-21, 10:45
|
#1645
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 318
|
Dot.: Zakochanych dzień tuż tuż,a my chcemy dzidzię JUŻ!Staraczki-mamusie cz.12 SZCZĘ
Cytat:
Napisane przez Leine
dokładnie! Ja mojemu mówiłam, skoro nie chce to w dupie mam starania i się nie staramy, od razu zdanie zmienił. Z tym, że ja zawiozłam, ja czekałam na wyniki itp... skoro się wstydzi czy boi to co to za wstyd oddać nasienie w domu? 
|
Ja mojemu zapowiedziałam, że jak nie wyjdzie przez najbliższe trzy miesiące, to pójdzie się zbadać... trochę go przeraża oddawanie nasienia w gabinecie.. tak na sztucznie... stwierdził, że się nie podnieci... i pytał, czy bym mu nie mogła pomóc tam u lekarza... on taki dzidziuś czasami jest, jak z nim gadam.. taki mały, bezbronny chłopiec.. a ma 192cm wzrostu, więc jak ma minę takiego biednego chłopca, to przekomicznie to wygląda... 
Chociaż ja wiem, że problem leży głównie po mojej stronie, no ale... nie zaszkodzi sprawdzić, czy nie ma tam jakiś uszkodzonych żołnierzyków, skoro już doszło do #...
A co do moim ćwiczeń... trochę w pasie chyba mniej, bo w końcu się na spokojnie dopinam... no i mniej słodkiego staram się żreć i więcej owoców i warzyw kupuję, także.. jakis tam postęp jest... można się w to wciągnąć... na przekąski sobie zaczęłam kupować jakieś ziarna, suszone owoce, ciastka zbożowe... czekolady już nie jadłam długo... staram się nie myśleć nawet...
__________________
Shouldn't let You torture me so sweetly... but I can't say "no" to You...
|
|
|