[_Maya_]

Napisane przez Kakusia

O kurcze to podziwiam! Ja masaży robić nie mogę z racji ciągłych infekcji a same mięśnie kegla nie pomogą.... natną mnie znowu na bank ale mówisz, że awanturowałaś się, że nie zgadzasz się na parte na łóżku?? Napisz coś o tym więcej bo ja z chęcią o to tym razem pokłóciłabym się na porodówce
Dobrze wiedzieć, że mamy takie prawo, tylko czy są ku temu jakieś warunki? W jakich okolicznościach możemy żądać zmiany położnej?

wiesz co, nie wiem czy się awanturowałam, raczej wyraziłam dosadnie swoje zdanie na temat parcia na leżąco, a wściekłam się, bo chodziłam do przyszpitalnej szkoły rodzenia i tam zapewniali, że w moim szpitalu każda pozycja jaką wybiera rodząca jest akceptowana przez położną - a jak przyszło co do czego to usłyszałam "ja porody przyjmuję tylko na leżąco" no to powiedziałam położnej, że ma problem, bo siłą mnie nie położy i koniec.

Napisane przez Pradip

Załapałaś się na program bezpieczne krocze czy mąż Cię tak rozmasował?

pierwsze słyszę o takim programie a mąż się nie tykał, wszystko sama



Poczyniłam zakupy butelkowe - w Tesco smoczki TT są po 7zł za sztukę