[agunia82]

Hej
My w weekend byliśmy w W-wie odwiedzić mojego brata i chrześniaka. Było super, tylko szkoda, że tak krótko Ale jaka Lu jest opiekuńcza do małego to aż byłam w szoku, ciągle go chciała tulić, głaskać, wszędzie za nim chodziła, i tylko czasem były malutkie awantury o zabawki, ale nic strasznego. Najcudowniejsze było, jak ich wieczorem włożyliśmy do jednego łóżeczka, Lu się położyła, otuliła kocykiem i pokazywała chrześniakowi, żeby się położył obok niej Mały nie miał na to ochoty, kręcił się, chodził po Lu, a to ją ręką lekko uderzył, a to nogą, a ta się chichrała

Napisane przez pijana_powietrzem

ostatnio mówiłam wam, że po Kacprze nie widać ząbkowania - odwołuje! idą mu górne i dolne 3 i jest tragedia, maruda, wiecznie gryzie rączki, ślady po ząbkach są, paluszek non stop w buzi.. ale przynajmiej śpi dobrze

oj współczuje, u nas idą tylko dolne trójki (obie) i też męczą młodą, już się przebiły obie, jedna akurat w sobotę w nocy więc Lu się obudziła z takim płaczem, że wręcz piszczała i długo nie mogłam jej uspokoić

Napisane przez phdwao

Dziewczyny robi sie cieplej, zmieniacie juz dzieciom obuwie z zimowego na bardziej wiosenne? Zaczynam sie zastanawiac czy przy 10 stopniach nozka nie bedzie sie pocic? Jak dziecko chodzi to pewnie tak, jak w wozku siedzi to byc moze ze jeszcze sie nie gotuje?

właśnie ostatnio o tym myślałam, ale trochę się boję teraz kupować. W sumie taka wiosna o tej porze nie jest normalna i nie wiadomo ile to potrwa, żeby się nie skończyło, że potem zima jednak nas dopadnie i potrzyma do kwietania... A Lu noga ostatnio nie rosła, więc mam obawy, że jak kupię buty teraz, to zaraz urośnie jej noga i będę musiała kupować kolejną parę...

Napisane przez karolka110

Hejka
u Nas piękna wiosenna pogoda, ale kompletnie nie mamy jak z niej korzystać, bo Lilka dość mocno przeziębiona, zaczęło się gorączką od wtorku, potem mocny katar, a teraz doszedł kaszel...męczy się bidulka i noce niespokojne....

bidulka, zdrówka