2014-02-24, 17:03
|
#4857
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 11 166
|
Dot.: Mamy styczeń - luty 2013 (XIV) Roczkowania ciąg dalszy!
Cytat:
Napisane przez nafiyqa
To moj TZ sie dzis wylamal i kupil mi piekne tulipany 
Bez okazji, ewentualnie cos chce :P
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
|
dla Tż
Cytat:
Napisane przez BlackSanctum
Dziewczyny, jeśli chodzi o stosunek dziadków do wnuków, to nie wiem, czy ktoś nas pokona - moi teściowie widzieli Oliwię łącznie 4 razy ![:]](//static.wizaz.pl/forum/images/smilies/krzywy.gif) , a ostatni raz - 01.09., na chrzcinach. Mają samochód, mają autobusy, ale nie przyjadą, no bo zawsze coś (a powody oczywiście z dupy).
Potem, na skajpie, śmieją się do małej, a ona ich nie poznaje i patrzy zdziwiona - ale co tu się dziwić, skoro mają ją gdzieś i przez rok widziała ich 4 razy!?
|
Przykre.... moja t. mieszka bardzo blisko nas (10 min tramwajem), a Darie widziała może 10 razy w tym roku).... jak ją zapraszamy to zawsze coś wymyśli....
Cytat:
Napisane przez ania13.03
, ja w tym czasie robilam kebaby z domowymi chlebkami naan  Takze juz ok 
|

Cytat:
Napisane przez mala_19kw
Ciekawe co się dzieje z Deli???
|
Też mnie zastanawia co z Deli 
Cytat:
Napisane przez YellowSheep
 nie pomogą. Muszę tu mieszkać na razie, dopóki czegoś nie wynajmę ew. on się wyprowadzi a ja tu będę mieszkać dopóki nie będę na swoim. Niestety wszystko rozbija się o kasę... Inaczej pewnie dawno by mnie tu nie było. Mogę napisać książkę o tym jak skutecznie spieprzyć sobie życie 
|
Cytat:
Napisane przez Debrah
Amelce smakuje chleb w jajku!
|

Cytat:
Napisane przez LadyWhisper
Zebralam dupe w troki i ide biegac. Co z tego, ze zjadkam dzisiaj 10 muffinek i kakao  masakraaaa
Wysłane z mojego GT-P3110
|
Tobie to akurat nie zaszkodzi 
---------- Dopisano o 18:03 ---------- Poprzedni post napisano o 17:55 ----------
Co do kłótni z Tż.... Może pomyślicie że to nic takiego...
Dużo razy rozmawialiśmy o tym żeby mi pomagał w nocy... ostatnio znów mieliśmy poważną rozmowę.... przez 3 dni było ok. A dziś co? Daria się co chwilę budziła. Za każdym razem ja wstawałam. Dałam mleczko, usypiałam. Potem dałam herbatkę i znów usypiałam. Tż słyszał że Daria się budzi to wstawał tylko po to żeby się wysikać i napić i kładł się spowrotem i w sekunde zasypiał..... Dziś tż ma wolne więc nie mógł wykorzystać wymówki że ON MUSI DO PRACY IŚĆ.... Ja rano nieprzytomna a on wyspany..... jeszcze się głupio pytał o co zła jestem. Popłakałam się bo tysiąc razy gadaliśmy o tym i mówił że będzie mi pomagać w nocy..... puste obietnice....
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym.
|
|
|