2014-02-27, 21:42
|
#3881
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 13 212
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 6
Cytat:
Napisane przez Lewek
A co do odwiedzin w szpitalu to może jakaś dziwna jestem, ale ja bym nie miała nic przeciwko, nawet jakby koleżanka chciała przyjść. Sama do koleżanek latalam  a do siostry to już obowiązkowo. Niestety przy pierwszym nikt nie mógł przyjść bo rodzilam w innym mieście, jedynie siostra bo leżała sale obok
wysłane z fona 
|
Nie jestes dziwna. Jakas dobra koleżanka - czemu nie? Zawsze to milej niż samemu. Nawet wczoraj jedna miala zajrzec, ale jej sie dziecko rozchorowalo.
No ale kolega, którego lubię, ale jest tylko kolega, i to bardziej męża niz moim 
Castia, Frogutka jakbym nie zdążyła napisać zanim urodzicie - nie zaluje że wybrałam ten szpital. Położne mi sie trafiły super (wręcz czulam sie jakbym miala opłacona prywatną) panie od noworodków tez pomagają i tłumaczą, nie wchodzą w dupe ale są normalne. Jest ok
Bez problemu dostałam gaz i jakis zastrzyk w dupsko.
A teraz ide sie polozyc poki Miki spi. Boli go brzuszek i sobie poplakuje przez sen moje biedactwo.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Mikołajek 
26.02.2014
Obudził mnie trzepot skrzydeł
Wyjrzałam przez okno
Na parapecie zostało
Białe piórko -
Pamiątka po Tobie
Mój Aniołku
01.12.2012 [*]
|
|
|