2014-02-27, 22:17
|
#954
|
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 318
|
Dot.: O dzidzie sie staramy i na narodziny czekamy :) czesc X
Dobry wieczór!
Ja dziś głównie podczytuje bo co miałam się odezwać to Kuba zaczepiał. Dzisiaj pierwszy raz sam chwycił motyla (zabawkę) przyciągnął do buzi i śmiał się z tego że go zjada 
Taka piękna pogoda, byliśmy na spacerku i u koleżanki, która do nie dawna była moją sąsiadka. To były super czasy, znamy się od liceum, bo to znajomi tż od piaskownicy i kiedy się wprowadzaliśmy na swoje to okazało się, że oni też wprowadzają się za ścianą codziennie widywaliśmy, wspólne przygotowania do ślubu, wspólne obiady, piątki z desperadosem i poranki z kefirem na kaca jak się wyorowadzaliśmy w październiku to ryczałam jak bóbr, że ich już za ścianą nie będzie. Tacy prawdziwi przyjaciele. A teraz koleżanka jest w ciąży zaraziłam ją 
Kluska Hanula jest cudowna, gdzie tam pączek, ale Puzunia to tak słodko jak Kluseczka 
Gianka kochana.trzymaj się , pierwsze dwa dni najgorsze, teraz będzie już z górki, brawo , że sobie tak świetnie radzisz.
Mysiu mój tż też tak stres odreagowuje, ścina go na spanie, ale to dobrze, bo organizm się regeneruje. Kup mu witaminki. Pięknie to napisałaś o dziecku, życzę wam tego i mam nadzieję, że już w tym cyklu zobaczysz II
Ewcia pączek z Kostkiem nie liczy się, no pewnie więcej Przystojniak zjadł 
Yss leć bezpiecznie i wracaj z fasolką
Arletka podziwiam Twój zapał do gotowania. Pączki na pewno pyszne. Upiekłam wczoraj cytrynowe mufinki,.żeby było na dziś na slodko, ale porozdawałam rodzince Lenka spokojniejsza bo ma już mało miejsca,
Iza jak oczko Domisia?
Agabi kochana szpital tak działa niestety na człowieka, więc apeluje do Jaśminy proszę pakować manatki i wychodzić z brzuszka i o już! I nie męczyć mamusi tylko szybko, sprawnie i bezboleśnie !
|
|
|