[carolciuska]

Dziewczyny pisze z tel i nie moge sie wbic na nasze tajne forum
Mam nadzieje, ze u mnie objawy ustaly, chociaz w piatek przelezalam caly dzien w lozku z mega bolem glowy. Masakra. Jutro tescia imieniny, najgorsze to, ze tu wszyscy jaraja, zeszlam wlasnie na dol i nawet pani ktora przyszla dzis posprzatac z faja. A jutro bedzie gorzej... "Smieje sie", ze jutro wystapie z maseczce z apteki. Ale to wcale nie jest smieszne. Tesciu jara w domu i mysli, ze jak zamknie drzwi do swojego pokoju to nie czuc.... W sumie to nie wiem jak sie jutro zachowac. Bedzie ok 20 osob, towarzystwo specyficzne, ja nazywam to "smietanka krakowska", sami bulke przez bibulke. Co jak nagle zaczna mi wszyscy jarac, mam wyjsc? Niby palenie na werandzie ma byc , ale i tak wali, a nie chce tego wdychac jak jestem w ciazy. Wtf????!!!!!


---------- Dopisano o 12:36 ---------- Poprzedni post napisano o 12:34 ----------

Napisane przez Denaris

Hej laski!

Witam nowe mamusie i gratuluje udanych wizyt. Moja za tydzień we wtorek

Zaczynam shizować oczywiście Zastanawiam się czy brak objawów to zły znak. Zobaczymy.

Dziś wchodzę w II trymestr

Ale nie zwiastuje to lepszego samopoczucia, czuje się okropnie słabo, do tego mam takiego doła, że zaraz po przebudzeniu się poryczałam z żalu, później jeszcze dwa razy mnie zbierało ale postanowiłam być twarda przecież

Nie chce mi się jeść a jestem słaba wrrr! Chyba zaczynają się wahania nastrojów. Damn!

Chyba wciągne chockapik z mlekiem, bo zasłabnę w nocy w pracy jeszcze gdy nie będę jadła.

Bidula zjedz cos koniecznie! I nie placz! Na bank wszystko jest ok. Przeciez nie mozna miec objawow 9 miesiecy, a w 2 trymestrze ustaja- podobno. Moja kolezanka przez cala ciaze nie miala zadnych objawow i urodzila zdrowa sliczna coreczke!