poznalam chlopaka przez internet zaczelismy rozmawiac dlllugie noce i kazda wolna chwile, zatracilam sie przy tym calkowicie,wymienialismy sie zdjeciami,rozmawialismy przez tel po 3 godz dziennie,bylam w tym czasie w separacji z bylym, dodam ze mamy dziecko,chyba stracilam calkiem glowe...
kiedy byly wpadl na ten trop dostrzeglam jak wiele moge stracic,dziecko,dom ....zerwalam ta znajomosc ale zaluje, co zrobic?
jak sama czytam to co tu napisalam to widze ze nie oddaje to tej calej sytuacji moze powinnam zaczac od poczatku ale nie wiem czy ktos chce tego sluchac....potrzebuje porozmawiac
Edytowane przez gorzki cukierek
Czas edycji: 2007-07-28 o 08:50
Powód: Post pod postem.
|