Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Nowy pilnik Scholl

**201803290936** · 2014-03-04, 12:48

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;4543075 8]Ja go mam, jest bardzo dobry. Ściera aż miło

Na skamieniałe stopiszcza będzie trzeba jednak kilku zabiegów, od razu wszystkiego nie zetrze

Wadę ma taką (poza ceną - nie wiem z czego wynikającą mówiąc szczerze), że strasznie głośno chodzi, hałasuje aż strach.
Kupiłam go jakieś trzy tygodnie temu w aptece internetowej za 109 zł. Użyłam go ze trzy czy cztery razy i ten obracający się pumeks czy co to tam jest, wygląda na nieruszony. Myślę, że długo posłuży.[/QUOTE]

No właśnie teraz widzę, że można go kupić za ok. 110 zł (Rossmann nieco przesadził z ceną

), ale cena wkładów nieco powala: ok. 40 zł za dwie sztuki. Chociaż, gdyby się takim wkładem dało przeprowadzić kilkanaście zabiegów, byłoby całkiem opłacalnie. A jak jest ze zużyciem baterii?

2014-03-04, 12:48	#11
201803290936 Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-10 Wiadomości: 43 642	Dot.: Nowy pilnik Scholl - działa? [1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;4543075 8]Ja go mam, jest bardzo dobry. Ściera aż miło Na skamieniałe stopiszcza będzie trzeba jednak kilku zabiegów, od razu wszystkiego nie zetrze Wadę ma taką (poza ceną - nie wiem z czego wynikającą mówiąc szczerze), że strasznie głośno chodzi, hałasuje aż strach. Kupiłam go jakieś trzy tygodnie temu w aptece internetowej za 109 zł. Użyłam go ze trzy czy cztery razy i ten obracający się pumeks czy co to tam jest, wygląda na nieruszony. Myślę, że długo posłuży.[/QUOTE] No właśnie teraz widzę, że można go kupić za ok. 110 zł (Rossmann nieco przesadził z ceną ), ale cena wkładów nieco powala: ok. 40 zł za dwie sztuki. Chociaż, gdyby się takim wkładem dało przeprowadzić kilkanaście zabiegów, byłoby całkiem opłacalnie. A jak jest ze zużyciem baterii?