2014-03-06, 20:11
|
#158
|
Dostojna peema.
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 15 835
|
Dot.: Nie ma zaręczyn,ślubu nie będzie!Jak się nie postara,ogłoszę to wszędzie!PM2016
Cytat:
Napisane przez lolusl
http://www.trueactivist.com/gab_gall...ottery-ticket/ widziałyście to? Kochane
Ej,w ogóle mam pytanie. Dzisiaj miałam taką sytuację,że jak byliśmy poza domem,do tżta zadzwonił nasz wynajmujący i powiedział ,że chce przyjść zasylikonowac wannę(cokolwiek to znaczy). TŻ powiedział,że nie ma problemu,ale nie będzie nas w domu do późna więc może jutro. Wynajmujący na to,że w takim razie on sam sobie wejdzie i zrobi to. Tż powiedział,ze wolałby być przy tym. A wynajmujący "zobaczymy, zobaczymy" i zakończył rozmowę.
Wchodzimy do domu,okazało się,że wanna zasylikonowana, czyli wszedł.
Co myślicie o takiej sytuacji? Wg mnie jeśli płacę za wynajem,to mam prawo do prywatności i chociaż szczątkowego decydowania,bo sytuacji żadnego zagrożenia nie było, to była jego fanaberia. Mogł poczekać aż wrócimy. W domu trzymam całe swoje złoto, wszystkie oszczędności i niekoniecznie chcę,żeby obcy jednak dla mnie człowiek wchodził wtedy bez zapowiedzi i mojej obecności. Poza tym zostawiliśmy spory bałagan,bo wychodziliśmy w pośpiechu, na podłodze wysypane gumki i niekoniecznie jest to dla mnie komfortowa sytuacja. Jak uważacie, przesadzam?[COLOR="Silver"]
\:
|
Ani trochę nie przesadzasz, ja bym się ostro wkurzyła. Powinniście skontaktować się z tym człowiekiem i go porządnie obstawić...
__________________
Szczęśliwa żona.
|
|
|