[maggie123]

Napisane przez nivka

Koziemleko i Side85 gratuluję

Ja się witam po wizycie... Okazało się, że zdolna bestia z syna i wprawił gina w osłupienie - obrócił się w 36 tygodniu z pięknego główkowego do pośladkowego!! Jakim cudem i po co!? Nie powiem, nastawiłam się na SN, ale gin odradza zwłaszcza, że pierwszy poród. Będę mieć CC, bo lekarz stwierdził, że raz to się może obrócił teraz, ale nie przewiduje, by drugi raz taka sztuczka się udała

Nivka, to mały łobuziak z synka! rzadko się takie coś dzieje. gin mi niedawno mówił, że całe życie twierdził, że w tak zaawansowanej ciaży to niemożliwe, dopóki jego wnuk tydzień przed porodem nie fiknął koziołka i się pośladkowo nie ułożył. popieram gina - nie ma co ryzykować porodu sn.

Napisane przez wewillrockyou

aaa Monka, dzięki za ta energie przestawiłam łóżeczko, wysprzątałam całe mieszkanie i mam zamiar jeszcze doprowadzić się do stanu używalności od pasa w dół

to masz zapał i plany na wieczór, czyżby jakaś dzika noc się szykowała

Napisane przez justine_87

Dziewczyny, Mikus zaczął traktować pierś jak smoczek - POMOCY, bo ledwo żyję
Pokarm jest, Mały SSIE, ale to trwa trzy godziny

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

a smoczek odpada? swoją drogą co za debilizm, że pielęgniarki mogą się czepiać...
Zu to była cyckowa przylepa z bardzo silnym odruchem ssania. Najadała się ekspresowo, bo z 10-15 minut trwało samo karmienie a później to ona sobie lubiła pociumkać. gdyby nie smok, to taka półnaga mogłabym cały dzień leżeć ..