[misiaq]

Witajcie dziewczyny!
Czy któraś z Was jest może posiadaczką "szczoteczki" foreo luna lub luna mini i mogłaby podzielić się swoimi wrażeniami?

Sama dłuższy czas zbierałam się do zakupu Clarisonic Mia, ale po odkryciu Luny mocno zastanawiam się czy nie lepiej zainwestować właśnie w nią.

Szczoteczki Foreo, tak jak i Clarisonic, wykorzystują technologię soniczną. Różnica polega na innowacji w budowie samej szczoteczki - brak ruchomej główki, którą zastąpiono silikonowymi wypustkami.

Na korzyść Luny zdają się przemawiać względy higieniczne i fakt, że nie wymaga ona dodatkowych nakładów finansowych co kilka miesięcy (nie trzeba wymieniać główek).
Utrudnienie jedynie w tym, że póki co jest dla nas dostępna jedynie na stronie producenta (wysyłają do Polski), a Clarisonic został wprowadzony do Sephory.
Pełnowymiarowa Luna posiada niby stronę "przeciwzmarszczkową" , ale zastanawiam się na ile jest to chwyt marketingowy

Porównanie kosztów zakupu:
- Foreo Luna: 719 zł + wysyłka
- Foreo Luna mini: 509 zł + wysyłka
- Clarisonic Mia2: 639 zł
- Clarisonic Plus: 949 zł
- Clarisonic wymienna szczoteczka/główka: 105 zł

Recenzji póki co jak na lekarstwo, większość włoskich. Nieesia25 zrobiła na swoim kanale filmik z opinią na temat tego urządzenia, gdyby ktoś był zainteresowany.