Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)
Siedzę u lekarza medycyny pracy :banghead: ten lekarz taki dziwny
Zuźkę odwiozlam do babci. Ile mnie stresu jazda autem kosztuje to masakra. Mam nadzieję ze jak zacznę jeździć to będzie to dla mnie bezstresowe.
Najbardziej.nie cierpię górek. A moje miasto słynie z górek. Trochę jeżdżę na około D
A w czwartek już do pracy chyba się nawet trochę cieszę już z tego powodu. Choć Zuzka się ostatnio bardzo mamusiowa zrobiła.
Aaa pobudka o 5:25. Ale wyjątkowo czuje się wyspana.
U nas słonko, choć rano było na minusie 3 stopnie.
Miłego dnia 
Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2
|