Weź nie strasz, nic nie słyszałam o tej historii

Trzymam w niepewności bo na moje oko to jakieś wahania hormonalne po porodzie. A jak sobie przypominam, że mam zrobić testa to jest południe i pierwszy sik już dawno za mną
Niezła historia z tym stołem...

Mamy przymiarki do BLW. Tj. Zosia sama tak postanowiła, sięga po wszystko co jest na talerzu/stole i wsadza sobie do buźki a ja jej nie zabraniam. Dzisiaj zjadła np. sama całe winogrono (obrałam jej tylko i wyjęłam pestkę). I tak jak Kinga pisze - czytałam niedawno, że to dopiero jak dziecko samo siedzi, a, że Zośka usiadła dopiero w tę niedzielę to wcześniej nie wprowadzałam tego.
A ja pamiętam, że podawałaś gluten... Chyba, że coś mi się pomyliło.
Mam pytania skoro zachęcasz
1. Solicie sobie normalnie potrawy?
2. jeśli jecie zupkę to jest ona na wywarze z mięsa, który nie jest polecany dla takich maluchów. mimo to podajesz?
3. Jak bardzo dziecko może się krztusić? Zosia robi się czerwona, wywala języczek, odkrztusza i po problemie, ale wygląda to strasznie.
Ciężko z blw jak dziadkowie co chwila "oj nie ryzykujcie tak", "oj czy ona tak może, jaki kawał odgryzła!" i "ja na to nie patrzę, nie róbcie tak". hehe.
Będzie pasować

Co do odbijania to chyba zależy od materiału i odcienia...
Fiolet do szarości też ładnie wygląda tylko ciemny przyciąga światło...
Chyba mamy kolejnego zęba

Ale nadal Zośka nie wkłada stópek do buzi

---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ----------
lineczka gdzie przymierzaliście wózek do samochodu? Polecasz jakiś sklep?